**Drukuj**
**Odsłony: 12231**

Będąc na emeryturze Jan Lipiński zaangażował się również w odradzanie tradycji 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK.

-Mając kontakt z Ewą i Władysławem Siemaszko wiedziałem, że w Warszawie powstaje środowisko 27 WDP AK - wspomina. Wiedziałem, że w Krakowie też mieszka sporo jej weteranów i zacząłem się włączać w ich skupianie. Najpierw powstał krąg, koło, a później środowisko dywizji.

W szczytowym okresie jego aktywności skupiało ono w swych szeregach czterdzieści osób. Dzięki pomocy nieżyjącego już kolegi Tadeusza Świądra, który został prezesem naszego środowiska, udało nam się związać z Kościołem. W nowej budującej się świątyni św. Jadwigi na Krowodrzy, gdzie mieszkał kol. Świąder, zrobiliśmy coś na kształt ściany pamięci. Umieściliśmy w niej szereg tablic ku czci bohaterów związanych z dywizją m.in. mjr Janowi Szatowskiemu, który po śmierci płk ?Oliwy? był dowódcą dywizji, por. Władysławowi Kochańskiemu ?Bombie?, kpt. Michałowi Fijałce ?Sokołowi?, plut. ?Borysiukowi?, który tu z nami działał i jest pochowany na Białym Prądniku, także Janowi Kotowiczowi ?Twardemu?, a także ku czci harcerzy należących do 27 WDP AK. Jako pierwsze w Okręgu nasze środowisko postarało się również o sztandar. Uczestniczyliśmy z nim w dziesiątkach różnorakich uroczystości w Krakowie, a także na zjazdach dywizji w Warszawie. Początkowo przechowywaliśmy go w kościele, a później oddaliśmy go do krakowskiego Muzeum AK, do którego przekazaliśmy też szereg naszych osobistych pamiątek. Z muzeum tym współpracuje nam się bardzo dobrze. Jak tylko potrzebujemy, dyrektor wypożycza nam sztandar. Nasze krakowskie środowisko niestety niemal w całości odeszło już na wieczna wartę. Zmarł nieodżałowanej pamięci kolega Tadeusz Świąder, po którym ja jako wiceprezes musiałem przejąć obowiązki. Obecnie składa się ona głównie z sympatyków. Prowadzi je major Włodzimierz Brodecki syn naszego żołnierza dywizji, który urodzony został jeszcze na Wołyniu. Może o sobie powiedzieć, że jest Wołyniakiem.

 

Za swoją kombatancką działalność Jan Lipiński odznaczony został m.in. Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Armii Krajowej, Odznaką Weterana Walk o Niepodległość, a także Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Choć obecnie Jan Lipiński jest nestorem krakowskiego środowiska żołnierzy 27 WDP AK, to wciąż trzy ma się krzepko.

 

Fragment  artykułu, autor :  Marek A. Koprowski - Zgodnie z rodową tradycją

http://www.kresy.pl/kresopedia,historia,ii-wojna-swiatowa?zobacz/zgodnie-z-rodowa-tradycja

**Konsola diagnostyczna Joomla!**

**Sesja**

**Informacje o wydajności**

**Użycie pamięci**

**Zapytania do bazy danych**

**Pliki językowe z błędami**

**Wczytane pliki języka**

**Nieprzetłumaczone frazy języka**